Wieniec z masy solnej
Wieniec z masy solnej
Adwent
to czas radosnego oczekiwania na przyjście Jezusa.
Adwent zaczyna się w niedzielę po uroczystości Chrystusa Króla czyli między 29 listopada a 3 grudnia. Trwa on od 23 do 28 dni, z których cztery zawsze są niedzielami. Adwent kończy się wigilią Bożego Narodzenia, która niekiedy zbiega się z czwartą niedzielą Adwentu. Adwent rozpoczyna się od pierwszych nieszporów pierwszej niedzieli Adwentu, a kończy się pierwszymi nieszporami Bożego Narodzenia. Pierwsza niedziela Adwentu zawsze rozpoczyna nowy rok liturgiczny w Kościele.
Adwent jest wyjątkowym czasem dla chrześcijan. Słowo adwent pochodzi z języka łacińskiego "adventus", które oznacza przyjście. Dla starożytnych rzymian słowo to, oznaczało oficjalny przyjazd cezara. Dla chrześcijan to radosny czas przygotowania na przyjście Pana. Oczekiwanie na przyjście Chrystusa musi rodzić radość, gdyż jest oczekiwaniem na przyjście Jezusa. Dlatego też Adwent jest nie tyle czasem pokuty, ile raczej czasem pobożnego i radosnego oczekiwania.
Zwyczaje adwentowe
Z Niemiec przywędrował do Polski zwyczaj przygotowywania wieńca adwentowego. Do jego wykonania potrzebne są gałązki trwałych, szlachetnych drzew iglastych (świerk srebrzysty, jodła pospolita lub sosna zwyczajna). Druciane koło oplata się gałązkami, a następnie umieszcza w nim cztery świece (najlepiej czerwone), które odmierzać będą cztery niedziele adwentowe. W pierwszą niedzielę zapalamy jedną świecę, w drugą dwie, w trzecią trzy, a w czwartą cztery. W sobotni wieczór lub w pierwszą niedzielę jedno z rodziców dokonuje poświęcenia wianka. Światło świec winno towarzyszyć naszym modlitwom, posiłkom, spotkaniom ze znajomymi.
Ja swój adwentowy wieniec wykonałam razem z córką z ostatnio tak popularnej masy solnej. Na kilogram mąki potrzebne kilo soli razem mieszamy i dodajemy lekko ostygniętej przegotowanej wody wszystko razem wyrabiamy do uzyskania pulchnej masy :) potrzebne jeszcze farbki akwarelowe, oraz makaron ozdobny. Potem robię 3 wałki które zaplatam w warkocz, robię jeszcze z masy kokardę, którą maskuję miejsce złączenia warkocza. Następnie wkładami zapachowymi wyciskam miejsca gdzie powinny się znajdować.
Umieszczamy ozdoby makaronowe, z masy wykonuję małe różyczki i listki do ozdobienia, aby wszystko dobrze się trzymało podlepiam mocząc pędzelek w wodzie. Całość oczywiście bez świec wypiekam w piekarniku 180-200 stopni przez ok 20 minut. Po ostygnięciu maluję farbkami na koniec pryskam złotą farbą w sprayu wkładam świece zapachowe i gotowe :)
Takimi wieńcami obdarowałam znajomych. Masa solna jest bardzo wdzięcznym materiałem. Wykonałam z niej wraz z córką figurki do stajenki czy aniołki na choinkę . Zabawa jest przednia, w adwentowy czas można świetnie się bawić i przybliżyć dziecku przez choćby taką zabawę magię Świąt Bożego Narodzenia :)
Marzena Machnik.
Adwent zaczyna się w niedzielę po uroczystości Chrystusa Króla czyli między 29 listopada a 3 grudnia. Trwa on od 23 do 28 dni, z których cztery zawsze są niedzielami. Adwent kończy się wigilią Bożego Narodzenia, która niekiedy zbiega się z czwartą niedzielą Adwentu. Adwent rozpoczyna się od pierwszych nieszporów pierwszej niedzieli Adwentu, a kończy się pierwszymi nieszporami Bożego Narodzenia. Pierwsza niedziela Adwentu zawsze rozpoczyna nowy rok liturgiczny w Kościele.
Adwent jest wyjątkowym czasem dla chrześcijan. Słowo adwent pochodzi z języka łacińskiego "adventus", które oznacza przyjście. Dla starożytnych rzymian słowo to, oznaczało oficjalny przyjazd cezara. Dla chrześcijan to radosny czas przygotowania na przyjście Pana. Oczekiwanie na przyjście Chrystusa musi rodzić radość, gdyż jest oczekiwaniem na przyjście Jezusa. Dlatego też Adwent jest nie tyle czasem pokuty, ile raczej czasem pobożnego i radosnego oczekiwania.
Zwyczaje adwentowe
Z Niemiec przywędrował do Polski zwyczaj przygotowywania wieńca adwentowego. Do jego wykonania potrzebne są gałązki trwałych, szlachetnych drzew iglastych (świerk srebrzysty, jodła pospolita lub sosna zwyczajna). Druciane koło oplata się gałązkami, a następnie umieszcza w nim cztery świece (najlepiej czerwone), które odmierzać będą cztery niedziele adwentowe. W pierwszą niedzielę zapalamy jedną świecę, w drugą dwie, w trzecią trzy, a w czwartą cztery. W sobotni wieczór lub w pierwszą niedzielę jedno z rodziców dokonuje poświęcenia wianka. Światło świec winno towarzyszyć naszym modlitwom, posiłkom, spotkaniom ze znajomymi.
Ja swój adwentowy wieniec wykonałam razem z córką z ostatnio tak popularnej masy solnej. Na kilogram mąki potrzebne kilo soli razem mieszamy i dodajemy lekko ostygniętej przegotowanej wody wszystko razem wyrabiamy do uzyskania pulchnej masy :) potrzebne jeszcze farbki akwarelowe, oraz makaron ozdobny. Potem robię 3 wałki które zaplatam w warkocz, robię jeszcze z masy kokardę, którą maskuję miejsce złączenia warkocza. Następnie wkładami zapachowymi wyciskam miejsca gdzie powinny się znajdować.
Umieszczamy ozdoby makaronowe, z masy wykonuję małe różyczki i listki do ozdobienia, aby wszystko dobrze się trzymało podlepiam mocząc pędzelek w wodzie. Całość oczywiście bez świec wypiekam w piekarniku 180-200 stopni przez ok 20 minut. Po ostygnięciu maluję farbkami na koniec pryskam złotą farbą w sprayu wkładam świece zapachowe i gotowe :)
Takimi wieńcami obdarowałam znajomych. Masa solna jest bardzo wdzięcznym materiałem. Wykonałam z niej wraz z córką figurki do stajenki czy aniołki na choinkę . Zabawa jest przednia, w adwentowy czas można świetnie się bawić i przybliżyć dziecku przez choćby taką zabawę magię Świąt Bożego Narodzenia :)
Marzena Machnik.